Strona główna Ciekawostki W Hiszpanii „cały świat jeździ na wakacje w sierpniu”.

W Hiszpanii „cały świat jeździ na wakacje w sierpniu”.

przez Ewa Nowak

Powiedzonka mają taki urok, że nie mogą być tak po prostu przetłumaczone na inny język, bo stałyby się zupełnie niezrozumiałe. I choć znaczenie naszych polskich powiedzonek w większości przypadków znamy, czasem możemy poczuć się trochę skonfundowani gdy znajdzie się takie, które zabrzmi dla nas mało znajomo – być może dla niektórych z was jednym z takich powiedzonek jest: Słoń a sprawa polska (geneza tego powiedzonka znajduje się na końcu artykułu).

Pomimo, że tłumaczenie przysłów czy powiedzonek nie do końca ma sens, zapraszam do zapoznania się z niektórymi hiszpańskimi powiedzonkami, ot tak, żeby poprawić sobie nastrój lub przekonać się, jak kreatywny potrafi być język.

 

Barcelona pytania

 

Pewnie wielu naszym rodakom mieszkającym za granicą, zdarza się czasami używać hiszpańskich zwrotów w języku polskim.

Wychodzą z tego czasem zabawne sytuacje, na przykład gdy w Polsce wszyscy jeżdżą na wakacje w sierpniu,

w Hiszpanii na wakacje w sierpniu  jeździ cały świat.

Ale takich cudów jest więcej. Zapoznajcie się z niektórymi hiszpańskimi powiedzonkami, które u mieszkających w Hiszpanii Polaków, czasem nachalnie próbują wplątać się w polską gramatykę.

Gdy mieszkający w Hiszpanii Polak, spojrzy na swego lokalnego przyjaciela, odchylając palcem dolną część oka – ten wcale nie zinterpretuje tego jako wciskasz mi kit ze znanego powiedzonka widzisz, żeby mi tu pociąg jechał? tylko odbierze to jako ostrzeżenie.

A to dlatego, że w Hiszpanii, odchylenie oka i głębokie spojrzenie w oczy rozmówcy oznacza tyle co Ojo – oko, czyli Vigila – Bądź ostrożny, uważaj na siebie.

Ale gdy już mowa o kicie, to tutejsi mieszkańcy mają na to własne powiedzonko. Gdy ktoś próbuje Cię nabrać, to tak naprawdę próbuje sprzedać ci motor, opowiada rzeczy, które nie są prawdą.

W Katalonii obrzucasz się kwiatami, gdy chwalisz samego siebie, a gdy chcesz być wobec kogoś lub czegoś ostrożny, wtedy chodzisz na ołowianych nogach. Prawda, że to ma sens? W końcu ołowiane nogi byłyby tak ciężkie, że można zapomnieć o energicznym spacerku!

Dlatego pomimo, że będziesz poruszał się na ołowianych nogach, nie porzucaj ręcznika! Bo w Katalonii oznaczałoby to, że się poddałeś i że porzucasz wszelkie próby osiągnięcia zamierzonego planu! Stałoby się tak również wtedy,  gdybyś powiesił buty – choć tego nieco częściej używa się w przypadku piłkarzy, którzy porzucają grę w piłkę. Chyba że….zobaczysz powieszone buty w jakiejś dzielnicy hiszpańskiego miasteczka…może to wtedy oznaczać, że załatwisz tu nie do końca zgodne z prawem interesy.

No dobra, ale gdy już zdecydujesz się zrobić, wspomniany wcześniej ołowiany krok, który być może wiele cię kosztował, twoi hiszpańscy przyjaciele prawdopodobnie wykrzykną dopingujące cię OLE! podkradzione z tak częstych w Hiszpanii, występów tancerek flamenco.

Gdy Hiszpan zamierza wkrótce zamknąć jakąś sprawę lub domknąć jakiś temat, wtedy zwiąże końcówki, a gdy będzie próbował się komuś przypodobać wtedy prawdopodobnie rzuci mu piłkę, a gdy ten z kolei, przykładowo uda, że tego nie widzi lub przy innej okazji będzie udawał, że nie wie o co chodzi, wtedy będzie robił z siebie wariata.

Gdy wspominamy w rozmowie o osobie, która nie jest obecna i ta akurat wejdzie, wtedy mówimy Skoro już mowa o królu Rzymu ten akurat zagląda przez drzwi. Dziś w przeciwieństwie do Starożytnego Rzymu, skąd pochodzi, dziś nieco zmodyfikowana forma tego powiedzenia,  nie oznacza to lekceważenia wobec osoby o której się rozmawia, lecz zwyczajnie pewien zbieg okoliczności, związany z tym, że nieobecny pojawia się najpierw w rozmowie, a zaraz potem w drzwiach.

Hiszpanie muszą też mieć niezły ubaw z naszych gestów czy zwyczajów. Gdy któregoś dnia opowiadałam coś mojej katalońskiej koleżance i wspomniałam o czymś, do czego miałam nadzieję, że nigdy nie dojdzie, odruchowo wyplułam te słowa mówiąc Tfu, tfu. Zmieszanie i ciekawość pojawiły się na jej twarzy, a gdy wyjaśniłam skąd ten gest, gromko się zaśmiała!

Mnie z kolei rozbawiło zachowanie hiszpańskich piłkarzy podczas Euro 2012, gdy próbowano wręczyć im powitalny chleb. Mówię, że próbowano, bo to wcale nie okazało się łatwym zadaniem. Piłkarze byli kompletnie zaskoczeni, widząc zbliżającą się do nich młodą kobietę z wielkim bochnem chleba, nie mieli zielonego pojęcia jak się zachować i odsuwali się dyskretnie od pani próbującej za wszelką cenę podać im symbol naszej gościnności. W końcu również lekko już zdezorientowana reprezentantka polskiej strony (wszystko odbywała się przed kamerami, podczas oficjalnego powitania w Gniewnie), zdecydowanym ruchem oddała jednemu z piłkarzy bochenek, bo ten, nie zdążył się uchylić. Trafiło na Fernanda Llorente, który z dezorientacją przyjął chleb. Ciekawe co z nim potem zrobili.

Całkiem możliwe, że jego koledzy z drużyny, powiedzieli potem o nim Eres la leche – dosłownie Jesteś mlekiem! Tzn Jesteś super! Ale uwaga, bo powiedzenie to ma dwa kompletnie różne znaczenia, albo jesteś najlepszy czyli the best, albo jesteś fujarą.

No cóż, nie od dziś wiadomo, na całym światowym świecie, że sprawa różnic językowych może wprowadzić w zakłoptanie każdego kto posługuje się więcej niż jednym językiem.

 

Hiszpańskie powiedzonka wykorzystane w tekście:

  • Vender la moto / sprzedać ci motor – nabrać kogoś, skłamać
  • Todo el mundo / cały świat– wszyscy
  • Ole! – np. Dopingujący kogoś okrzyk
  • Hacerse loco – dosłownie robić z siebie wariata
  • Hablando del rey del roma, por la puerta asoma / Skoro już mowa o królu Rzymu… ten akurat zagląda przez drzwi – o wilku mowa
  • Ya ataremos los cabos / zwiążemy końcówki – domknąć temat
  • Hacer pelota / rzucać piłkę – podlizywać się
  • Colgar las botas / powieśić buty – zakończyć pewien etap
  • Ir pies de plomo / iść na ołowianych nogach – poruszać się ostrożnie
  • Echarse flores / obrzucać sie kwiatami – schlebiać sobie
  • Eres la leche / jesteś mlekiem – zależnie od kontekstu, jesteś fantastyczny lub jesteś fujarą.
  • Tirar la toalla, colgar las botas / rzucić ręcznik, powiesić buty – poddać się
  • Del Mundo mundial – w światowej skali
  • Ojo / oko – uważaj na siebie

 

Inne hiszpańskie powiedzonka niewykorzystane w tekście wraz z ich znaczeniem oraz dobitnie dosłownym tłumaczeniem 😀

  • Ser un chorizo /  Być kiełbasą  –  Być złodziejaszkiem  (Chorizo to rodzaj hiszpańskiej kiełbasy )
  • Pan comido / zjedzony chleb – Coś bardzo łatwego do osiągnięcia
  • Tener/Estar de mala uva / Mieć zepsute winogrono – Bycie zezłoszczonym lub mieć zły charakter
  • Tener mala leche / Mieć zepsute mleko – Gdy ktoś ma zły, złośliwy charakter
  • Estar como un fideo / Być jak makaron – Mowa o chudzielcach
  • Ponerse como un tomate / Czerwony jak pomidor – „Nasz” Czerwony jak burak
  • Mandar a alguien a freír espárragos / Wysłać kogoś żeby sobie usmażył szparagi – Coś w rodzaju naszego  „posłać do wszystkich diabłów”
  • Te falta tres cuartos de hora – Brakuje Ci trzech kwadransów – Gdy ktoś mówi o innym, że ten ma nie do końca dobrze poukładane w głowie
  • No hay tu tia / Nie ma twojej ciotki –  problem nie do rozwiązania lub bardzo trudny do rozwiązania
  • Echarle a uno el muerto / Podrzucić komuś umarlaka – Zwalić na kogoś winę lub zepchnąć problem
  • Cambiar de chaqueta – Zmienić kurtkę – Zmienić poglądy
  • Los mismos perros con distinto collar – Te same psy różniące się jedynie obrożami

To powiedzonko bardzo czesto używane jest w Hiszpanii w stosunku do polityków. Coś w rodzaju „Wszyscy oni tacy sami”, nieważne czy lewica czy prawica, suma sumarum zachowują się tak samo, De facto często zmieniają obrożę, a pomimo tego i tak niwiele się zmienia.

 

Geneza powiedzonka:

Słoń a sprawa polska

„Żartobliwe określenie doszukiwania się we wszystkich kwestiach związków z polską sprawą narodową. Postawa ta była szczególnie popularna w XIX-wiecznej publicystyce, przybierając rzeczywiście karykaturalną formę. Powiedzenie upowszechnił Stefan Żeromski anegdotą umieszczoną w „Przedwiośniu” – Polak mający napisać rozprawę o słoniu tak ją właśnie zatytułował”- fragment z artykuły Gazety Wyborczej.

 

źródła:

https://niniwa22.cba.pl/polskie_powiedzenia_historyczne.htm (Gazeta Wyborcza – 09/10/1998)

https://www.habla.pl/category/area-didactica/sabias-que/frases-hechas-sabias-que/

https://www.revistahabla.com

Rysunki: Patricia Haya

oraz własne

Tekst: Ewa N.

Powiązane artykuły

5 komentarzy

Eva 11/06/2016 - 20:54

Uwielbiam czytać Twoje artykuły Ewa! Bardzo ciekawie napisany , super informacje ,sama przyjemność !
Keep up your great work !! Hugs !

Odpowiedz
Happy Barcelona 16/06/2016 - 16:28

Dziękuje kochana i cieszę się, że Ci się podoba 🙂 pozdrawiam!!

Odpowiedz
Anna 11/07/2016 - 22:25

Bardzo ciekawy artykuł,jest kilka powiedzonek, których Hiszpanie używają bardzo często np. me cago la leche albo a tomar por culo. Są kolokwialne, drobne przekleństwa, które się słyszy jakże często w barach czy w metrze, do których my Polacy mieszkający w Hiszpanii musieliśmy przywyknąć.
Jeśli chodzi o kraje Ameryki Łacińskiej, to lepiej nie używać takich czy innych określeń bo można być niezrozumianym lub kogoś obrazić. Pamiętam, że miałam problem ze słowem LUEGO, które oznacza po hiszpańsku potem, a po chilijsku już teraz, zaraz.

Odpowiedz
Ewa 13/07/2016 - 11:55

To prawda! Oba te powiedzonka są bardzo czesto spotykane i ciężko je przetłumaczyć dosłownie, pozostawie więc zabawę w tłumaczenie, czytelnikom:

me cago en la leche
cago = cagar = srać
en = w
leche = mleko

tomar por culo
tomar = wziąć, brać lub inne zależnie od kontekstu
culo = tyłek

A jak powinny być rozumiane te powiedzonka, niełatwe zadanie, oba mogą być wykorzystywane w wielu kontekstach, więc trzeba się nagłowkować, moja propozycja to:

me cago en la leche = przekleństwo uzywane gdy coś nam nie wyjdzie, jakas niezdarność np mówię to gdy obleję sie kawą,

tomar por culo = można tym wyrazić zniechęceniem niezdarność…

Macie własne propozycje do interpretacji tych powiedzonek?

Odpowiedz
Jorge Gutiérrez 27/04/2018 - 14:47

Gracias por mostrar contenido de Revista Habla en la imagen. Veo que quedan muy bien en papel las ilustraciones que hizo para la revista una ilustradora amiga mía :).

Odpowiedz

Zostaw komentarz

* Korzystając z tego formularza, zgadzasz się na przechowywanie i przetwarzanie Twoich danych przez tę witrynę.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Ta strona korzysta z plików cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuj Czytaj więcej