Spacerując w pobliżu starych budynków, katedr, kościołow, klasztorów…warto zwrócić uwagę na ich ściany i wyryte w nich znaki. Początkowo można pomyśleć, że to akt współczesnego wandalizmu, okazuje się jednak, że ślady te pozostawili dawni budowniczy, a konkretniej kamieniarze. Ślady takie na swoich budowlach pozostawiali już starożytni Rzymianie.
W Katalonii nawięcej znaków kamieniarzy znajduje się na budowlach średniowiecznych z XII-XIV wieku. Kamieniarze z pomocą rodziny oraz swoich uczniów nadawali kształt kamiennym blokom wydobytym z kamieniołomu. Zajęcie to było zarezerwowane wyłącznie dla mężczyzn. Aby zostać kamieniarzem – zawód bardzo szanowany, który nie każdy mógł wykonywać -należało przejść długie szkolenie. Gdy wydobyty kamienny blok uzyskał już oczekiwany kształt, niewolnicy lub tzw. mozos transportowali go na plecach do miejsca budowy. Zanim to jednak nastąpiło, kamienne bloki oznaczane były rozmaitymi symbolami. Każdy kamieniarz miał swój własny symbol.
Znaki Kamieniarzy / Klasztor Santes Creus
Istnieją trzy hipotezy dotyczące tego dlaczego wykuwano na kamieniach znaki. Pierwsza mówi, że pełniły funkcję swoistego podpisu, dzięki czemu mogły być liczone i opłacane ich autorom. Druga, że w przypadku błędu lub złego wykonania, łatwiej było wskazać tego, który się pomylił. Trzecia, że tak jak artyści podpisują swoje dzieła, robili to kamieniarze dumni ze swojej pracy.
Takie znaki jeśli dobrze się przyjrzeć, znajdują się także w wielu miejscach Katedry Santa Eulalia. Z kolei od strony ulicy Comtes, na jej ścianach można dopatrzyć się czegoś jeszcze, a mianowicie wyrytych wgłębień, przypominających ślady pazurów – w miejscach tych, dawni mieszkańcy Barcelony ostrzyli swoje noże.
Dla uważnych obserwatorów, konstrukcje dawnych mieszkańców, mogą odkryć jeszcze wiele tajemnic…
[flagallery gid=48]
Źródła: Dani Cortijo – “Historias de la Historia de Barcelona”, Claustro Santes Creus.
