Kilka miesięcy temu przed jednym z najstarszych kościołów w Barcelonie, pojawiła się kopia bardzo ciekawej rzeźby.
Rzeźba przedstawia Jezusa śpiącego na parkowej ławce i zatytułowana jest „Bezdomny Jezus” – autorem jest kanadyjski artysta Tymoteusz Schmalz. Twarz Jezusa i jego dłonie są zasłonięte, ukryte pod kocem, ale rany ukrzyżowania na stopach ujawniają jego tożsamość.
Oryginalna rzeźba znajduje się na Uniwersytecie w Toronto ( 2013r). Jej kopie znajdują się w różnych miejscach na całym świecie m.in w Watykanie.
Jedna z nich trafiła również do Barcelony i to w nieprzypadkowe miejsce.
Kościół św Anny, bo właśnie o nim jest mowa, już jakiś czas temu stał się schronieniem dla bezdomnych. Rzeźba właśnie w tym miejscu, przypomina o tym, że drzwi kościoła otwarte są dla wszystkich potrzebujących, a parafia św. Anny od lat wspiera osoby bezdomne szukające pomocy.
Jak powiedział ojciec Angel:
W wielu miastach na świecie, bezdomnym nie pozwala się spać na publicznych ławkach, a ta rzeźba reprezentuje fakt, że wszyscy jesteśmy równi w obliczu Boga.
Kościól św Anny jest ukryty między budynkami Starego Miasta. Myślę, że to jedno z ładniejszych miejsc, a XII- wieczna świątynia kryje w sobie wiele ciekawostek. Wstęp najczęściej jest wolny, a w środku zobaczyć można m.in kopię Morenety – katalońskiej Czarnej Madonny.
Polecam wpisać ten punkt w trasę waszej wycieczki 🙂